poniedziałek, 28 kwietnia 2014

Podróże małe i duże... Praga.

Jest i Praga :) Piękna, kolorowa, malownicza i...... zatłoczona. Mimo to udało nam się pospacerować
i pozwiedzać. Nasza wycieczka trwała niecały jeden dzień ponieważ decyzja o podróży tutaj była dość spontaniczna więc za dużo czasu nie było na ogarnięcie całego miasta. Najważniejsze zobaczyliśmy, czeskiego powietrza się nawdychaliśmy, piwa spróbowaliśmy tylko niestety knedliczki nie zaliczone :/ Ale za to jadłam najlepszą w świecie lazanię we włoskiej "czeskiej" restauracji :D
Nie rozpisuję się już za dużo, zostawiam Was w Pradze. Miłego zwiedzania.


    Piękne są tu nie tylko małe i duże uliczki ale również to co po nich jeździ....

    ..... i chodzi, mój kundel Cj który Pragę odwiedził pierwszy raz.
 
 Kolejny post podróżniczy uważam za zakończony. Mam nadzieje że podobał się Wam ten cykl postów bo będą następne :)
 Dobranoc.......


Podróże małe i duże... Czarna Góra.

Hejka, jak obiecałam tak są góry. Dziś Czarna Góra i trochę śniegu za którym pewnie nie tęsknicie, no chyba że jesteście zapalonymi narciarzami. Ja narty uwielbiam, niestety nie było mi dane przez ostatnie dwa sezony pośmigać ale na szczęście tego się nie zapomina więc w następnym sezonie nie odpuszczę jazdy :) O ile oczywiście dzieci a szczególnie to jedno moje najmłodsze, kochane mamusi pozwoli ;) Trochę się zrobiło zimowo a post miał być typowo wiosenny bo pogoda na wycieczce nam dopisała, humor i towarzystwo jak zwykle było na najwyższym poziomie więc wyjazd zaliczony do tych wyjątkowo udanych.
W szczególności że udało się nam wyskoczyć na jeden dzień do Pragi, ale o tym w następnym poście.
A tym czasem zapraszam do podziwiania widoków i jednocześnie na stronę Apartamenty Czarna Góra!

   
    Pozdrawiam serdecznie :) Papa!!!

Podróże małe i duże...Stegna

Witam, dzisiejszy post jak i następne dwa, potraktuję jako swoje archiwum, bazę zdjęć do której można
w każdej chwili zajrzeć, powspominać i pocieszyć oko a tym samym serce. Dedykuję go wszystkim tym którzy uwielbiają podróżować, daleko jak i blisko, wszystkim tym którzy kochają poznawać nowe miejsca i odkrywać na nowo już te kiedyś poznane. Mam nadzieję że moja zabawa aparatem przypadnie Wam do gustu. Dziś Stegna, pewnie niektórzy znają tą mieścinkę, ja też nie pierwszy raz tam byłam ale za każdym razem podoba mi się coraz bardziej.  Zapraszam!


    W następnym poście przeniosę Was na południe Polski, będą góry i oczywiście piękne widoki :) Pa!!!